Ilość nie ma znaczenia do czasu aż nie przekroczysz dopuszczalnej wagi (przy 5-6 Ci to nie grozi).maaks pisze:Ok, dzięki
Czyli ilość nie ma tutaj znaczenia (mowa o 5-6 max.)
Zippo w samolocie
Re: Zippo w samolocie
- osterode
- High Polished Chrome
- Posty: 206
- Rejestracja: pt maja 13, 2011 11:06 am
- Bday.: Not specified
Re: Zippo w samolocie
Takie małe ostrzeżenie dla latających. We Frankfurcie zabierają wkłady. Do tej pory nie miałem tam problemów z zapalniczką w bagażu podręcznym. Tym razem nie powiodło się. Zollmann powiedział, że zmieniło się prawo i dozwolone jest przewożenie Zippo tylko bez paliwa. Chociaż i te poddawane są wnikliwej kontroli organoleptycznej.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- viciu
- George Blaisdell
- Posty: 4712
- Rejestracja: śr kwie 13, 2011 3:56 pm
- Bday.: /// ZIPPO //
- Allegro: viciufulik
- E-bay: viciufulik
- Lokalizacja: Marki
Re: Zippo w samolocie
BenzinfeuerzugCO?
W zasadzie tyle ze szwargotu zrozumiałem...
Bo angielski za drobnym druczkiem.
W zasadzie tyle ze szwargotu zrozumiałem...
Bo angielski za drobnym druczkiem.
Zastrzegam, że te wiadomości pochodzą od vicia i nie mogę zapewnić o ich 100% pewności.
Pilkunnussija, koneser tatara zjedzonego jak najpóźniej, arbiter elegantiarum i wicepierdoła
Pilkunnussija, koneser tatara zjedzonego jak najpóźniej, arbiter elegantiarum i wicepierdoła
Re: Zippo w samolocie
Mnie nie wpuśćili z zapalniczka do samolotu w Bremen i musialem ją zostawic za 5 euro w przechowywalni na tydzien czasu:D
- osterode
- High Polished Chrome
- Posty: 206
- Rejestracja: pt maja 13, 2011 11:06 am
- Bday.: Not specified
Re: Zippo w samolocie
Benzinfeuerzeugensahe. Jak dobrze rozczytałem bazgroły.
Miałem je odebrać w drodze powrotnej, ale za mało czasu miałem i trochę za daleko było do Fundbüro.
Miałem je odebrać w drodze powrotnej, ale za mało czasu miałem i trochę za daleko było do Fundbüro.
- djarab
- George Blaisdell
- Posty: 4945
- Rejestracja: śr kwie 13, 2011 5:07 pm
- Bday.: \\ ZIPPO \\
- Lokalizacja: Stahlhammer
- Kontakt:
Re: Zippo w samolocie
Dlatego, zacytuje samego siebie:
djarab pisze:Zapalniczki tylko w bagazu rejestrowanym
Hanys Przodowy
Re: Zippo w samolocie
A ja zacytuję siebie:
Ja bym zapalniczek do rejestrowanego nie oddał. Nie takie rzeczy znikają.ZIPPOFAN 2 pisze:Zapalniczkę możesz zabrać ze sobą na pokład (do kabiny) bez wkładu. Wyjmujesz wszystkie wkłady i nadajesz je w głównej walizce a zapalniczki (ich obudowy) masz przy sobie. Ja tak zawsze latam i nigdy nikt się nie czepiał. Mazzi i inni robią tak samo.
-
- Satin Chrome
- Posty: 178
- Rejestracja: wt lis 27, 2012 8:28 pm
- Bday.: Not specified
- Lokalizacja: Legnica
- Kontakt:
Re: Zippo w samolocie
Dobra zaryzykuję z podkładami w rejestrowanym a obudowy w podręcznym.
Ciekawe jak angole zareagują. Wkurze sie jak mi zabiorą moje wypociny.
Ciekawe jak angole zareagują. Wkurze sie jak mi zabiorą moje wypociny.
AEROGRAFIA http://maaks.pl/
-
- Midnight Chrome
- Posty: 600
- Rejestracja: pt maja 13, 2011 6:40 am
- Bday.: // ZIPPO //
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zippo w samolocie
wkładami w rejestrowanymmaaks pisze:Dobra zaryzykuję z podkładami w rejestrowanym
Życie jest zbyt krótkie, żeby bezpiecznie usuwać zewnętrzną pamięć USB
Re: Zippo w samolocie
Lecialem do peru i zippo leciala zapakowana w bagazu rejestrowanym. Przesiadka w amsterdamie, na lotnisku kupilem zapalniczne gazowa i przy odprawie normalnie moglem wejsc z nia do samolotu. Tylko benzynowek nie mozna miec na pokladzie ??
Using Tapatalk