ZIPPO.NET.PL

Według mnie skala ma sens jedynie w przypadku seryjnych, nie wyróżniających się zapalniczek. Tylko takie są oceniane w miarę podobnie przez ogół. Wszystkie unikaty, trudno dostępne, wyjątkowe roczniki itd. to kwestia indywidualna i tego nie przeskoczysz. Działaj, chętnie zerknę.

szok ... Nie widzę zapotrzebowania na tego typu skalę ... . Zapalniczka może być w trzech stanach : bdb, db lub złym. Każdy inaczej będzie postrzegał te trzy stany ----- Musisz zaistnieć w jakiś inny sposób Napisz na przykład jakąś fajną książkę o prototypach zippo, o salesmanach samplach, itd. Skale odłóż na bok, bo nikomu się ona nie przyda i nikt się nią nie będzie posługiwał ...

Fidusiński, tu nie chodzi o zaistnienie. Powtarzam po raz kolejny, skala nie miała by być kluczowa dla ludzi, którzy sie znają, a dla laików.
Nie raz widziałem zapalniczkę w "dobrym" stanie, która wygladała tak, jakby ktoś położył ją na asfalcie, przycisnął butem i przesuwał w przód i w tył
Broń Boże, nie ma to być skala do oceniania zapalniczek o dużej wartości kolekcjonerskiej, bo to faktycznie mija sie z sensem. Ale po przeczytaniu zasad oceniania zapalniczki, nikt nie uzna, że zapalniczka 5/10 jest w stanie bardzo dobrym.
Jeśli uważacie, że w kontakcie miedzy wyjadaczami i świeżakami nie ma problemu na forum i skala faktycznie by tu nie pomogła to nie będę naciskał.

PS. "Napisz książkę"? xD

Dex,

Nie widzisz, że to walka z wiatrakami? Większość obecnych tu Panów nie przekonasz do swojej racji, nieważne co byś tłukł do głowy Gro osób tutaj uważa, że "moja racja jest najmojsza" i żadne argumenty nie przejdą.

Dla przykładu - kilkukrotnie pisałeś do kogo byłaby skierowana owa skala. I co? Ano, mówią kolokwialnie, jajco, bo co ktoś się wtrąci to wraca tematem do Zippasów kolekcjonerskich, prototypowych, zrobionych ze skóry z jąder bizona.

Jak dla mnie próbuj i tyle. Niejednemu świeżakowi pomożesz, a jak to mówią "starych drzew się nie przesadza". Tak samo starsi użytkownicy, mający swoje pokaźne kolekcje, nie dadzą sobie przemówić do ognistych rozumów.

Laik zwraca uwagę na jedną rzecz: oryginał czy nie. Reszta jest kwestią gustu. Myślę, że temat jest do zamknięcia, bo zamiast jakichkolwiek działań są tylko pogaduszki "trzeba zrobić".
Admini, czyńcie swoją powinność.

Patatajam Nową Galaktyczną Grandą.

Zamykam.
Ciekaw jestem, czy zobaczę choć jeden post w którym pomysł skali zostanie wykorzystany.