Strona 3 z 4
Re: Skala stanu zapalniczki
: wt mar 17, 2015 8:04 am
autor: rolf
DexPL pisze:Ułatwiłaby kontakt miedzy takim noobem jak ja i wyjadaczem jak Ty.
Chodzi o to, że właśnie nie do końca... Bo tak na prawdę tylko niewielki procent nowych użytkowników czyta cokolwiek na forum. Ci, którzy wchodzą tu po wycenę, lub ocenę oryginalności i tak nie zaznajomią się ze skalą i nie będą nią posługiwali - wolą od razu pytać, bo tak prościej, szybciej i nie wymaga od nich żadnego wysiłku.
W każdym razie - "w tym drugim" temacie kilka osób wyraziło zainteresowanie taką skalą. Macie zielone światło, działajcie. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby taką listę stworzyć i opublikować na Forum - przyjmie się i będzie używana, to dobrze; nie przyjmie się, to się ją po jakimś czasie wrzuci do archiwum i już.
Re: Skala stanu zapalniczki
: wt mar 17, 2015 8:15 am
autor: DexPL
No ale jeśli by przypiąć gdzieś skale, to chociaż część by z nie korzystała, gdyby było pare tematów pod sobą na zasadzie "Venetian 9/E", "street Chrome 5/B", camel joe biker 10/A" to może ludzie by zauważyli, że trzeba coś przeczytać xD
Co do wycen akurat, wg mnie to powinien być osobny dział, z przypiętym regulaminem i skalą, oraz opisem tego, że wycena jest czysto subiektywna i nijak sie ma do realnej wartości.
Bo inaczej posty z prośbą o wycenę są w każdym innym dziale i wtedy faktycznie mało kto da radę przeczytać te reguły
Re: Skala stanu zapalniczki
: wt mar 17, 2015 8:27 am
autor: rolf
Tak jak napisałem powyżej - działajcie. Jeżeli skala będzie czysta, przejrzysta i na poziomie, to podepniemy ją na próbę. Ale musi być kompletna i dopracowana - kilka osób wyraziło zainteresowanie, więc myślę, że chętni do pomocy się znajdą.
Re: Skala stanu zapalniczki
: wt mar 17, 2015 9:05 am
autor: Jogi
A ja do kolegi DexPL mam pytanie...
Jak idziesz do kogoś w gości, to zaczynasz od tego, że przestawiasz u właściciela mieszkania lodówkę i pralkę tak, aby stały zgodnie z zasadami Feng Shui?
Bo z tego co widzę, to jeszscze nic do naszej społeczności nie wniosłeś, ale próbujesz wszystko ustawić pod siebie i do pełni obrazu masz pretensje, że nie pozwalamy Ci się uczyć.
Ode mnie tyle, dziękuję, dalszej dyskusji nie zamierzam nawiązywać.
Re: Skala stanu zapalniczki
: wt mar 17, 2015 11:19 am
autor: DexPL
Jogi, przepraszam w takim razie, skoro to Twój dom, to już odstawiam lodówkę na swoje miejsce ;D
A tak na poważnie, przyzywczailem sie z innych forów, że brało sie pod uwagę kazdy głos i nowi użytkownicy nie byli w żaden sposób dyskryminowani lub pomijani.
Ale w sumie już rozumiem, że każde forum swoimi prawami sie rządzi i odpuszczam.
Nie będę forsował rzeczy, które są wam "nie potrzebne", tylko nie narzekajcie jak znów sie pojawi jakiś nowy który bedzie szukał wyceny swojej prawie nie używanej zapalniczki i zdjecia nie da. Gadajcie na niego, że z opisu, nawet najlepszego, Matejki nie odrworzycie
Po prostu takie działania zmniejszyły by ilość offtopu i ułatwiły kontakt, ale widocznie nie chcecie sie kontaktować z nowymi, wiec ja też poczekam, aż bede "stary"
Re: Skala stanu zapalniczki
: pt mar 20, 2015 1:35 am
autor: Lee
ŻADNYCH SKAL i innych przymusowych kryteriów...
Zapalniczka Zippo jest w założeniu produktem użytkowym , jej 82-letnia obecność na globalnym rynku oraz jej "udział" w istotnych historycznie wydarzeniach podnosi jej kulturowy walor.
To nie wszystko - z czasem Firma zrozumiała, że powoli tworzy się, poza palaczami, swoisty rynek kolekcjonerski.
Początkowa oferta ukierunkowana na klienta amerykańskiego bardzo szybko skierowała się ku Europie i Japonii.
Niestety polski entuzjasta Zippo przed przełomem politycznym "Okrągłego Stołu" skazany był na tzw. prywatny import. Zapalniczki Zippo pojawiły się nieśmiało w połowie 1990 roku osiągając niebotyczne ceny.
Były dla nas synonimem niezawodnosci i uosabiały tzw. Zachód i radosne poczucie wolności...
Sprzeciwiam się próbom kategoryzacji dzieła będącego ciekawym produktem przemysłowego wzornictwa.
Trudno mi zaakceptować pomysł jakielkolwiek skali na naszym forum - nie wyobrażam sobie próby kwalifikacji zbioru np. Enzo czy maki innego kolegi.
Jak miałbym określić kwalifikację repliki 1932 po 6 latach "polowania" na nią?
Chyba wszyscy (?) czulibyśmy się ograbieni z ... no właśnie, z czego?
Z odrobiny radości, euforii towarzyszącej udanemu celnemu zakupowi np. na ebay'u?
Wyobrażacie sobie wtedy próbę określenia zakupu w postaci np. Hammertone Red Japan A/34/76/xu/7 plus/8/x7.
Jeśli tak, to w towarzystwie księgowych czułbym się źle.
Piękno (nawet pojmowane subiektywnie) nie podda się jakiejkolwiek nomenklaturze.
Lee
Re: Skala stanu zapalniczki
: pt mar 20, 2015 1:40 am
autor: oppiz
Popraw:
Lee pisze:nie się podda się
Re: Skala stanu zapalniczki
: pt mar 20, 2015 2:11 am
autor: Lee
dzięki oppiz
Re: Skala stanu zapalniczki
: pt mar 20, 2015 6:17 pm
autor: Enzo
Lee pisze:
Chyba wszyscy (?) czulibyśmy się ograbieni z ... no właśnie, z czego?
Z odrobiny radości, euforii towarzyszącej udanemu celnemu zakupowi np. na ebay'u?
Wyobrażacie sobie wtedy próbę określenia zakupu w postaci np. Hammertone Red Japan A/34/76/xu/7 plus/8/x7.
Re: Skala stanu zapalniczki
: pt mar 20, 2015 11:28 pm
autor: DexPL
Lee, bardzo miło sie czyta takie odpowiedzi.
Dało mi to mocno do myślenia, czemu jest tyle głosów przeciwko, jednak mój zamysł nie dotyczył osób doświadczonych, skala mialaby być przeznaczona (głownie) dla początkujących, aby użytkownicy z większą wiedzą mieli mniejszy problem z porozumiewaniem się z nowymi forumowiczami.
Uczył by też poniekąd osoby bez doświadczenia obiektywnej oceny stanu zapalniczek, która jest bezwzględnie potrzebna, nawet jesli gustujemy w zapalniczkach po przejściach, które każdy ocenia w 100% subiektywnie.
Enzo, jeśli odebrałeś propozycje skali jako godzącą w Twoją kolekcje, to przepraszam, nie to było moim zamiarem.
Podkreślam, to skala, która nie jest potrzebna, ludziom z doświadczeniem, ale mogłaby pomóc początkującym nauczyć sie pewnych podstaw, a także ułatwić kontakt forumowiczom.
Pomysł był "zaprezentowany" przezemnie w nieodpowiedni sposób, jednak prosiłbym abyście nie patrzyli na tą sugestie przez pryzmat moich wcześniejszych postów. Sam pomysł rzucony został z najlepszymi zamiarami, także nie miejcie mi tego za złe
)