Strona 2 z 204

Re: Inne... różne...

: wt maja 17, 2011 8:57 am
autor: Cyntel
A jak będzie łysy ?

Jeszcze jeden z lepszych:

Re: Inne... różne...

: wt maja 17, 2011 10:40 am
autor: gacoperz

Re: Inne... różne...

: wt maja 17, 2011 11:01 am
autor: Gaweł
Czytelnik Miesiąca!

Re: Inne... różne...

: czw maja 19, 2011 8:37 am
autor: VipoV


a ja też tu odpowiadałem, tylko o ekologii to TVP jakiegoś :hyhy:

Re: Inne... różne...

: czw maja 19, 2011 6:32 pm
autor: djarab
Bez sensu z tymi rozmiarami obrazków :cenzura:
Nie da się tego zrobić tak jak na starym forum?

http://img21.imageshack.us/img21/1314/afrykau.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Inne... różne...

: czw maja 19, 2011 7:34 pm
autor: VipoV
djarab pisze:Bez sensu z tymi rozmiarami obrazków :cenzura:
Nie da się tego zrobić tak jak na starym forum?
Dzisiaj miałem dokładnie ten sam problem, przerabiałem zdjęcia 3, albo 4 razy po czym poddałem się, bo za każdym razem wyskakiwał błąd rozmiaru zdjęć.

Re: Inne... różne...

: sob maja 21, 2011 7:52 pm
autor: Kisiel
Obrazek

Re: Inne... różne...

: ndz maja 22, 2011 5:06 pm
autor: viciu
Przeczytałem właśnie na JM i popłakałem się...


W pięknym mieście X, jest świetny fachowiec od zakładania instalacji LPG do samochodów. Z racji, że już go znałem z poprzedniego montażu w moim aucie, postanowiłem, że do nowego auta, też ten fachowiec mi instalkę zamontuje. Zamontował, owszem, ale po 2 miesiącach przyjechałem, bo auto nie chodziło jak powinno. I teraz uwaga:
Wchodzę do pokoju gdzie siedzi BOSS. Właściwie nie siedzi, tylko leży w skórzanym fotelu, nogi na stole, w ręku papieros wielkości cygara. Więc pokrótce przedstawiam swój problem, a Boss mi na to, żebym poszedł na warsztat i tam Pan Heniu zrobi co trzeba. Mam się przejechać i wrócić powiedzieć czy jest ok. Ale ponieważ Pan Heniu regulował już 3 raz, i dalej nie było ok, wróciłem do Bossa i mówię, że już 3 razy po mieście jeżdżę, i dalej nie jest OK.
Więc Boss łaskawie zgasił kometę, poszedł ze mną, coś pogrzebał w moim aucie i mówi: Jedź się przejechać - jest OK.
Przejechałem się, wracam, autko chodzi super.
Wracam do Bossa, który zajął już swoją leżącą pozycję i mówię:
- Szefie, jest OK. Autko chodzi jak lalunia.
A Boss mi na to:
[Boss] - Patrz na to - zwraca się do mnie, pokazując swoje trzy kolejne palce prawej ręki od kciuka poczynając.
- Widzisz, jak te trzy palce, taki pieprzony reduktor doprowadzają do szaleństwa? To teraz sobie pomyśl, co się dzieje, jak ja się za cipkę biorę...

Re: Inne... różne...

: ndz maja 22, 2011 6:53 pm
autor: djarab
http://img819.imageshack.us/img819/8810/ibum.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Inne... różne...

: pn maja 23, 2011 7:45 am
autor: Jogi
Obrazek

Zwróćcie uwagę na znak. Uśmiałem się jak norka :)