Co lać, gdy brak oryginalnej benzyny?

Jeśli coś Ci się zepsuło, lub jest sprawne inaczej, to pisz tutaj o poradę
Awatar użytkownika
viciu
George Blaisdell
George Blaisdell
Posty: 4712
Rejestracja: śr kwie 13, 2011 3:56 pm
Bday.: /// ZIPPO //
Allegro: viciufulik
E-bay: viciufulik
Lokalizacja: Marki

Co lać, gdy brak oryginalnej benzyny?

Post autor: viciu »

Doświadczenia urlopowe skłoniły mnie do założenia tematu, który i tak się przewijał przez forum kilkakrotnie.

Odwieczne pytanie brzmi: jak nie mam oryginalnej wachy Zippo, to czym zalać?

Odwieczna odpowiedź brzmi - co masz pod ręką, ale najlepiej...

...no właśnie. Bywa tak, że w kiosku, gospodarstwie czy innym domostwie nie bardzo jest wybór. Najrozsądniejszym wyjściem jest wtedy lanie benzyny ekstrakcyjnej. Bo jest najczystsza, nie kopci, zapachem też się nie narzuca. No i jest całkiem nieźle z jej dostępnością. Jeśli jednak będzie dostępna benzyna od Ronsona, czyli żółty Ronsonol - można lać, w końcu to już część Zippo.

W Polsce jednak co drugi kiosk ma różne benzyny do zapalniczek. I niekoniecznie są to jakieś firmówki. Charakterystyczną cechą są żółte puszki, co może mylić. Różnią się mocno między sobą - jakością paliwa, jego właściwościami i tak dalej. Chemikiem nie jestem, analizy nie prowadziłem - ale jako użytkownik różnice widzę. Będę wrzucał tu fotki różnych świństw, z jakich korzystałem w chwilach awaryjnych. I Was też do tego zachęcam.

Pamiętajcie jednak - ci mniej zaawansowani, reszta wie to i tak - że najlepsze efekty daje oryginalna benzyna Zippo.

A teraz dwa erzatze. Jeden - Elico- całkiem przyzwoity, choć w porównaniu z oryginałem szybciej paruje i tankowanie zapalniczki wystarcza na krócej.

Natomiast jeżeli ktokolwiek kiedykolwiek zaproponuje Wam benzynę F16 - oblejcie tego kogoś nią i spróbujcie podpalić. W trzech na cztery przypadkach nic mu nie będzie: ten szajs jest niepalny, wali parafiną, kopci jak cholera a napełniona nim Zippo odpala właśnie raz na cztery próby. Omijać z daleka.

Jeśli macie własne doświadczenia - dodawajcie poniżej.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zastrzegam, że te wiadomości pochodzą od vicia i nie mogę zapewnić o ich 100% pewności.
Pilkunnussija, koneser tatara zjedzonego jak najpóźniej, arbiter elegantiarum i wicepierdoła
Awatar użytkownika
Beeker
George Blaisdell
George Blaisdell
Posty: 3776
Rejestracja: ndz maja 15, 2011 9:40 pm
Bday.: | ZIPPO
Allegro: psmb
E-bay: psmb70
Lokalizacja: Lublin i okolice

Re: Co lać, gdy brak oryginalnej benzyny?

Post autor: Beeker »

:wimięojcaisynaiducha:
"Zostawcie to Polakom. Dla nich nie ma nic niemożliwego." - Napoleon Bonaparte (Somosierra, 1808)
Awatar użytkownika
witek325170
Street Chrome
Street Chrome
Posty: 73
Rejestracja: ndz lut 28, 2016 12:38 pm
Bday.: |||| ZIPPO |||
Allegro: witek324td
E-bay: witia325170

Re: Co lać, gdy brak oryginalnej benzyny?

Post autor: witek325170 »

Hejka,
Dawno,dawno temu,za górami,za lasami itd.itp.....używałem benzyny ekstrakcyjnej.
Z doświadczenia wiem że szybciej paruje i gorzej zapala,dosyć się jej nawdychałem.
Dlatego zawartość jednej z kieszonek mojego plecaka wygląda tak jak na zdjęciu:
(OK.trochę przesadzam)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
tarzan
Jednopostowiec
Jednopostowiec
Posty: 1
Rejestracja: pn paź 10, 2016 12:42 pm
Bday.: // ZIPPO //

Re: Co lać, gdy brak oryginalnej benzyny?

Post autor: tarzan »

Ostatnio też natrafiłem na filmik na temat prawidłowego nalewania benzyny : https://www.youtube.com/watch?v=sDTMR9lPcl8" onclick="window.open(this.href);return false;
Może się komuś przydać.
Awatar użytkownika
oppiz
Titanium Coated
Titanium Coated
Posty: 2286
Rejestracja: pt kwie 15, 2011 1:25 am
Bday.: ... ZIPPO ..
Lokalizacja: Legi(a/o)nowo

Re: Co lać, gdy brak oryginalnej benzyny?

Post autor: oppiz »

tarzan pisze:filmik na temat prawidłowego nalewania benzyny
Palić by się odechciało :rotfl:
Zapalniczko... pokaż mi swój spód... i wkład, a powiem ci czym jesteś.
Awatar użytkownika
lawcu
Gold Plated
Gold Plated
Posty: 1850
Rejestracja: ndz kwie 17, 2011 9:25 pm
Bday.: // ZIPPO /
Lokalizacja: Komorów

Re: Co lać, gdy brak oryginalnej benzyny?

Post autor: lawcu »

tarzan pisze:Ostatnio też natrafiłem na filmik na temat prawidłowego nalewania benzyny : https://www.youtube.com/watch?v=sDTMR9lPcl8" onclick="window.open(this.href);return false;
Może się komuś przydać.
Czy do tak prostej czynności potrzebny jest filmik?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
viciu
George Blaisdell
George Blaisdell
Posty: 4712
Rejestracja: śr kwie 13, 2011 3:56 pm
Bday.: /// ZIPPO //
Allegro: viciufulik
E-bay: viciufulik
Lokalizacja: Marki

Re: Co lać, gdy brak oryginalnej benzyny?

Post autor: viciu »

lawcu pisze:Czy do tak prostej czynności potrzebny jest filmik?
Z tego, co pamiętam, na starym forum bardzo często pojawiało się pytanie "A ile lać?" ; "A ma kapnąć?"; "A ten spód to trzeba podnieść?" i tym podobne - więc zasadniczo niech będzie.
Zastrzegam, że te wiadomości pochodzą od vicia i nie mogę zapewnić o ich 100% pewności.
Pilkunnussija, koneser tatara zjedzonego jak najpóźniej, arbiter elegantiarum i wicepierdoła
Awatar użytkownika
Beeker
George Blaisdell
George Blaisdell
Posty: 3776
Rejestracja: ndz maja 15, 2011 9:40 pm
Bday.: | ZIPPO
Allegro: psmb
E-bay: psmb70
Lokalizacja: Lublin i okolice

Re: Co lać, gdy brak oryginalnej benzyny?

Post autor: Beeker »

Komuś dno zardzewiało od mokrego felta? :)))
Chyba Enzu :P


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
"Zostawcie to Polakom. Dla nich nie ma nic niemożliwego." - Napoleon Bonaparte (Somosierra, 1808)
Awatar użytkownika
SlaWasII
Street Chrome
Street Chrome
Posty: 22
Rejestracja: pt mar 30, 2012 9:50 pm
Bday.: . ZIPPO .
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Kontakt:

Re: Co lać, gdy brak oryginalnej benzyny?

Post autor: SlaWasII »

Zawsze używałem oryginalną ZIppo i nigdy mnie nie zawiodła. Ostatnio skusiłem się na tę żółtą Elico za 6zł za szt. Niestety pakowane było po 3. Tragedia. Zapala raz na kilka razy, jak zapalniczka poleży na mrozie w aucie, to mowy nie ma by zapaliła. Jak jest ogrzana to byłoby dobrze, ale... śmierdzi jakimś paskudztwem. :mur:
Zaniosłem ten syf benzynopodobny do garażu, może się kiedyś przyda do mycia części ze smaru. Chyba że wcześniej... wyparuje! :rotfl: Niestety zamknięcie jest nieszczelne jak jasny gwint! :przestraszony:

Do Zippo tylko oryginalna pachnąca Zippo! :hurra:
ODPOWIEDZ