Z Bradford czy "rzeźbione"?
- Beeker
- George Blaisdell
- Posty: 3776
- Rejestracja: ndz maja 15, 2011 9:40 pm
- Bday.: | ZIPPO
- Allegro: psmb
- E-bay: psmb70
- Lokalizacja: Lublin i okolice
Z Bradford czy "rzeźbione"?
Ponieważ dziś zyskałem finalny, 100% dowód na to że kilka kupionych przeze mnie zapalniczek z rewolwerami Wojny Secesyjnej to wzory "rzeźbione" na oryginalnych podstawowych modelach zippo, wpadłem w lekką manię prześladowczą.
Wszystkie były kupione u jednego sprzedawcy w UK i już niedługo po zakupie miałem podejrzenie że to wyrób własny, bo te modele były dostępne jeszcze długo. Jak się okazuje niektóre są dostępne do dziś, ale jeden z najpopularniejszych rewolwerów Colt Navy ukazał się właśnie w sprzedaży z obrzydliwą literówką w nazwie producenta replik.
To skłoniło mnie do bliższego obejrzenia innych zapalniczek i przedmiotów tego sprzedającego.
A gość sprzedaje oprócz zippo również piny (Hard Rock Cafe, loga producentów broni itp.)
Cały asortyment jest w "męskich" klimatach i tematach, ceny są niezbyt wygórowane, a sprzedający ma ponad 10 tys. pozytywów i swój "sklep". Niby super - można by pomyśleć, że ktoś wyprzedaje zacną kolekcję. Ale wróciłem do tego miejsca po ponad 2 latach i kojarzę niektóre z tych pinów równieź.
Przy dzisiejszych możliwościach technik zdobienia zapalniczek rzemieślniczo, czy kosztach wyprodukowania pinu - zacząłem mieć podejrzenia że wszystkie te jego przedmioty to wydumki własne lub kopie istniejących modeli.
Ta na 100% jest "rzeźbiona" (winno być Uberti)
A co za tym idzie kilka podobnych zapalniczek z różnymi modelami broni również:
No to pewnie i ta też - w końcu to też prosty nadruk:
Kolejne dwie to inna bajka - wiem że takie wzory wyszły z Bradford, ale coś mi jakość tego nadruku nie pasuje
A ta przy bliższym obejrzeniu wygląda całkiem jakby robiona u tego gościa co zdjęcie Zbyszkowi na zapalniczce machnął.
To tylko przykłady, które mnie naprowadziły. Cała oferta tej domniemanej fabryczki tu:
http://www.ebay.pl/sch/magicdragon1/m.h ... pg=&_from=" onclick="window.open(this.href);return false;
Co łączy pozostałe zapalniczki tam dostępne? Wszystkie na prostych chromach, większość z nich jest z 2011, mają "nośne", męskie tematy, wykonane są nadrukiem lub prostym grawerem, często są dostępne w ilości większej niż 1 szt, lub występują dłuugo w ofercie, większość jest w cenie 19,99-24,99 GBP, wszystkie mają stickery z tyłu.
Podrzucę jeszcze parę budzących moje wątpliwości:
Ta ma nawet "dedykowaną" puszkę.
Pyjter widziałeś taką gdzieś?:
Hard Rock Cafe - COLOGNE? (Niemiec by tak napisał? chyba raczej KOLN)
Tych już 5 poszło, jeszcze 2 na stanie:
Fajczarze, wyszło coś takiego?
Seria testowa?
Nie twierdzę że wszystko w ofercie gościa to jakiegoś rodzaju repliki, ale wygląda to jakby przy okazji sprzedawania swojej kolekcji wyczuł chodliwe tematy i zaczął dorabiać. Ostatnio do jego oferty dołączyły T-shirty z nadrukami "okołobroniowymi". Całkiem fajne są.
Ciekawy zdania Waszego.
P.S. Przepraszam, że tak długi ten post, ale musicie mnie zrozumieć - dziś jestem pierwszy dzień po urlopie w pracy
Wszystkie były kupione u jednego sprzedawcy w UK i już niedługo po zakupie miałem podejrzenie że to wyrób własny, bo te modele były dostępne jeszcze długo. Jak się okazuje niektóre są dostępne do dziś, ale jeden z najpopularniejszych rewolwerów Colt Navy ukazał się właśnie w sprzedaży z obrzydliwą literówką w nazwie producenta replik.
To skłoniło mnie do bliższego obejrzenia innych zapalniczek i przedmiotów tego sprzedającego.
A gość sprzedaje oprócz zippo również piny (Hard Rock Cafe, loga producentów broni itp.)
Cały asortyment jest w "męskich" klimatach i tematach, ceny są niezbyt wygórowane, a sprzedający ma ponad 10 tys. pozytywów i swój "sklep". Niby super - można by pomyśleć, że ktoś wyprzedaje zacną kolekcję. Ale wróciłem do tego miejsca po ponad 2 latach i kojarzę niektóre z tych pinów równieź.
Przy dzisiejszych możliwościach technik zdobienia zapalniczek rzemieślniczo, czy kosztach wyprodukowania pinu - zacząłem mieć podejrzenia że wszystkie te jego przedmioty to wydumki własne lub kopie istniejących modeli.
Ta na 100% jest "rzeźbiona" (winno być Uberti)
A co za tym idzie kilka podobnych zapalniczek z różnymi modelami broni również:
No to pewnie i ta też - w końcu to też prosty nadruk:
Kolejne dwie to inna bajka - wiem że takie wzory wyszły z Bradford, ale coś mi jakość tego nadruku nie pasuje
A ta przy bliższym obejrzeniu wygląda całkiem jakby robiona u tego gościa co zdjęcie Zbyszkowi na zapalniczce machnął.
To tylko przykłady, które mnie naprowadziły. Cała oferta tej domniemanej fabryczki tu:
http://www.ebay.pl/sch/magicdragon1/m.h ... pg=&_from=" onclick="window.open(this.href);return false;
Co łączy pozostałe zapalniczki tam dostępne? Wszystkie na prostych chromach, większość z nich jest z 2011, mają "nośne", męskie tematy, wykonane są nadrukiem lub prostym grawerem, często są dostępne w ilości większej niż 1 szt, lub występują dłuugo w ofercie, większość jest w cenie 19,99-24,99 GBP, wszystkie mają stickery z tyłu.
Podrzucę jeszcze parę budzących moje wątpliwości:
Ta ma nawet "dedykowaną" puszkę.
Pyjter widziałeś taką gdzieś?:
Hard Rock Cafe - COLOGNE? (Niemiec by tak napisał? chyba raczej KOLN)
Tych już 5 poszło, jeszcze 2 na stanie:
Fajczarze, wyszło coś takiego?
Seria testowa?
Nie twierdzę że wszystko w ofercie gościa to jakiegoś rodzaju repliki, ale wygląda to jakby przy okazji sprzedawania swojej kolekcji wyczuł chodliwe tematy i zaczął dorabiać. Ostatnio do jego oferty dołączyły T-shirty z nadrukami "okołobroniowymi". Całkiem fajne są.
Ciekawy zdania Waszego.
P.S. Przepraszam, że tak długi ten post, ale musicie mnie zrozumieć - dziś jestem pierwszy dzień po urlopie w pracy
"Zostawcie to Polakom. Dla nich nie ma nic niemożliwego." - Napoleon Bonaparte (Somosierra, 1808)
- arcsa
- Satin Chrome
- Posty: 118
- Rejestracja: pn lut 13, 2012 10:45 pm
- Bday.: | ZIPPO |
- E-bay: arcsa
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Z Bradford czy "rzeźbione"?
Jeżeli chodzi o Camela ( jak wiesz to mój konik ) to widziałem już go na paru aukcjach również za wielką wodą, więc wydaje się że to nie jego produkcja, choć z drugiej strony inni mogli kupić od niego a potem rozsprzedawać swoje kolekcje..... Ja tej zapalniczki w swoich zbiorach nie mam.
--------------------------
Pozdrawiam
Paweł arcsa
Pozdrawiam
Paweł arcsa
- djarab
- George Blaisdell
- Posty: 4945
- Rejestracja: śr kwie 13, 2011 5:07 pm
- Bday.: \\ ZIPPO \\
- Lokalizacja: Stahlhammer
- Kontakt:
Re: Z Bradford czy "rzeźbione"?
Hard Rock jest OK, nazwy są anglojęzyczne ja mam np. Warsaw, Munich.
Co do reszty, to musiałby się wypowiedzieć ktoś bardziej obeznany w temacie.
Co do reszty, to musiałby się wypowiedzieć ktoś bardziej obeznany w temacie.
Hanys Przodowy
- lawcu
- Gold Plated
- Posty: 1850
- Rejestracja: ndz kwie 17, 2011 9:25 pm
- Bday.: // ZIPPO /
- Lokalizacja: Komorów
Re: Z Bradford czy "rzeźbione"?
Secret Service, jest robiona w Bradford.
Taxi Liverpool, na rynek brytyjski katalogowa
Alcatraz, katalogowa
Remington, katalogowa
SW, robiona w Bradford dawana w USA jako gift przy zakupie klamki
USA, katalogowa
To tak tyle co wiem
Wysłane z iPad-a
Taxi Liverpool, na rynek brytyjski katalogowa
Alcatraz, katalogowa
Remington, katalogowa
SW, robiona w Bradford dawana w USA jako gift przy zakupie klamki
USA, katalogowa
To tak tyle co wiem
Wysłane z iPad-a
- Kosadamsped
- Gold Plated
- Posty: 1733
- Rejestracja: pt maja 13, 2011 3:35 pm
- Bday.: Not specified
- Beeker
- George Blaisdell
- Posty: 3776
- Rejestracja: ndz maja 15, 2011 9:40 pm
- Bday.: | ZIPPO
- Allegro: psmb
- E-bay: psmb70
- Lokalizacja: Lublin i okolice
Re: Z Bradford czy "rzeźbione"?
Dzięki Panowie. Trochę odbudowujecie moją wiarę, ale ... katalogowa = był taki model z Bradford. To wiem o Tym zielonym Remingtonie (i o 100 leciu 1911). Czy to znaczy że nadruk jest oryginalny?lawcu pisze: Taxi Liverpool, na rynek brytyjski katalogowa
Remington, katalogowa
Do tego Remingtona się przymierzałem kiedyś i mam wrażenie że detale były dużo wyraźniejsze.
Czy to nie dziwne że gość wystawia 7 szt funkiel z nówka Taxi Liverpool?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
"Zostawcie to Polakom. Dla nich nie ma nic niemożliwego." - Napoleon Bonaparte (Somosierra, 1808)
- akm79
- Gold Plated
- Posty: 1770
- Rejestracja: pt maja 13, 2011 8:21 pm
- Bday.: / ZIPPO
- Lokalizacja: OSTRÓDA
Re: Z Bradford czy "rzeźbione"?
wings of war , też robiony w bradford.
Ps. To jest 1 z 6 secik.
Ps. To jest 1 z 6 secik.
Sztywniutko.
Re: Z Bradford czy "rzeźbione"?
Moim zdaniem musimy wyjść od podstawowego pytania - ile może kosztować nadrukowanie takiej np. Taxi Liverpool? Nasze przygody z forumowymi pokazują, że nie jest to ani tanie ani łatwe ale może jak ktoś ma własną firmę z takimi możliwościami to jest mu łatwiej.
Jeżeli są to groszowe sprawy dla kogoś kto ma dojścia to jest szansa, że robi kopie istniejących modeli ale jeżeli tak to czemu remingtony za 25 GBP a nie Mickey Mouse za dużo większe kwoty? Da się kupić zapalniczki z epoki nowe z pudelkiem które można przecież przerobić.
Podsumowując - czy to sie może faktycznie opłacać? Ile płaci za nowego chroma? Ile musi zainwestować w nadruk? Ile zarobi na tym ryzyku?
Jeżeli są to groszowe sprawy dla kogoś kto ma dojścia to jest szansa, że robi kopie istniejących modeli ale jeżeli tak to czemu remingtony za 25 GBP a nie Mickey Mouse za dużo większe kwoty? Da się kupić zapalniczki z epoki nowe z pudelkiem które można przecież przerobić.
Podsumowując - czy to sie może faktycznie opłacać? Ile płaci za nowego chroma? Ile musi zainwestować w nadruk? Ile zarobi na tym ryzyku?
Re: Z Bradford czy "rzeźbione"?
Pytanie tylko co to znaczy "w dużych ilościach"djarab pisze:Tampodruk w duzych ilosciach jest bardzo tani.
Czy np. 10 sztuk to już duża ilość (w domyśle - jest tanio) czy jeszcze mała?Beeker pisze:Czy to nie dziwne że gość wystawia 7 szt funkiel z nówka Taxi Liverpool?