Strona 5 z 8

Re: Ogrzewacz zippo do rąk

: ndz gru 28, 2014 5:41 pm
autor: 4matic
Coś jest nie tak z tym ogrzewaczem poważnie.
Ogrzewacz był wrzący zanim wyszedłem z domu i po dosłownie paru minutach zgasł mi w ręce, gdzie miał dopływ powietrza. No coś nie gra...

Re: Ogrzewacz zippo do rąk

: pn gru 29, 2014 4:56 am
autor: Tomekjan
Witam serdecznie,

Nagrałem już dawno ten filmik, gdyż sam miałem problem z niedziałającym ogrzewaczem.

https://www.youtube.com/watch?v=cO4cxJ-kt_8" onclick="window.open(this.href);return false;

Problem polega na tym, iż wata z ogrzewacza musi się fizycznie stykać z żarnikiem, inaczej nie będzie działać. Powiem nawet, że trzeba ją delikatnie "wyciągnąć" aby był dobry jej "styk" z żarnikiem. Trzeba nawet delikatnie wyciągnąć również wkład z żarnika, aby następował idealny "styk" tych dwóch wkładów ze sobą.

Takie masło maślane mi wyszło, ale sądzę, że całkowicie kończy to temat niedziałających nowych ogrzewaczy.

Pozdrawiam,
Tomek.

Re: Ogrzewacz zippo do rąk

: ndz lut 15, 2015 2:23 pm
autor: Karimatka
Mam podobny problem z moim ogrzewaczem zippo. Działał przez pierwsze 3 odpalenia i nagle przestał, teraz już nawet ta wata w żarniku się nie żarzy. Nalewam benzyny, czekam, odpalam, nawet ta watka się przez chwile pali takim małym niebieskim płomyczkiem ale zaraz gaśnie i nic. Ogrzewacz dalej zimny. Ma ktoś pomysł co można na to poradzić? Czy to możliwe żeby żarnik się zużył zaledwie po 3 odpaleniach? A i dziwne jest to, że mój żarnik wygląda trochę inaczej niż wszystkie tu prezentowane (nie jest cały wypełniony tą watą tylko takim płaskim kawałkiem). Kupiłam ogrzewacz za nie małe pieniądze i nawet nie zdążyłam go wziąć na stok, proszę pomóżcie :(
Załączam zdjęcia:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Ogrzewacz zippo do rąk

: śr gru 09, 2015 8:21 pm
autor: luge667
Witam.

Muszę niestety odświeżyć temat.
Dostałem nowy ogrzewacz z takim samym żarnikiem jak w poście wyżej.
Nawet oznaczenia (I i 13) są takie same i identyczna sytuacja. Pierwsze odpalenie trzymało około 13godzin a kolejne co raz gorzej aż zdechł (chyba). Teraz pytanie czy dalej na różne sposoby podane m.in. na YT odpalać (nie dają efektów) czy kupić nowy żanik i czy te dostępne w necie, które są innej budowy będą pasować?

Pozdrawiam.
Krystian

Re: Ogrzewacz zippo do rąk

: śr gru 09, 2015 8:39 pm
autor: wampir1979
Tomekjan piszesz głupoty aż szkoda czytać!!!!!!!Żarnik ogrzewacza jest tak zrobiony żeby nie dotykał do waty.To opary benzyny podtrzymuja że zarnik się pali .Jak wata będzie dotykać do żarnika to ogrzewacz nie będzie spełniał swojego zadania.Ją zawsze odpalam ogrzewacz że na żarnik daje krople benzyny i podpalam żeby dobrze się rozgorzał.Gasze płomień i po minucie wkladam do woreczka z zestawu

Re: Ogrzewacz zippo do rąk

: pt gru 11, 2015 11:56 am
autor: luge667
Cześć.

Próbowałem jeszcze raz i raz i raz sposób opisany przez kolegę Wampira i nie działa.
Kupię nowy żarnik, mam nadzieję że będzie pasował i spróbuje na nowym odpalić.

Re: Ogrzewacz zippo do rąk

: pt gru 11, 2015 12:32 pm
autor: Karimatka
Widzę, że kolega ma ten sam problem co ja z moim zippo. Nie pomagało nic, nawet wlanie bezpośrednio benzyny na żarnik i podpalenie. Odesłałam na gwarancji do sprzedawcy, ten odesłał do Zippo i co? Wymienili bez gadania na żarnik taki jak mają tutaj wszyscy (cały wypełniony watą).
Może to była jakaś wadliwa seria?
Polecam odesłać, jeśli masz na gwarancji, a nie dokładać jeszcze kasy ;)

Re: Ogrzewacz zippo do rąk

: pt sty 08, 2016 11:39 am
autor: luge667
Zamówiłem nowy żarnik (taki jak ma większość). Nie mogę się doczekać kiedy go sprawdzę. Dam znać jak poszło :)

Re: Ogrzewacz zippo do rąk

: pt sty 08, 2016 11:42 am
autor: djarab
Gdzie zamawiales??

Re: Ogrzewacz zippo do rąk

: sob sty 09, 2016 12:27 am
autor: Trodor
Ja miałem kiedyś dwa te ogrzewacze i poza ładnym wyglądem... Nic więcej mi nie spasowalo. Nie miałem problemów raczej z odpaleniem (zwykle robiłem to zapalniczka żarowa, polecam sposób) ale miałem wrażenie że ich wydajność jest po prostu za mała, a podatność na mala ilość tlenu - za duża. Nadawał się do ogrzania przed telewizorem, ale już przy -20 stopniach w górach w kurtce - nie miał szans, notorycznie gasnal przez zbyt zimne paliwo które nie paruje tak mocno w niskich temperaturach. In plus jest czas działania bo przy łagodnym traktowaniu wytrzymal cały dzień.

Jeżeli jednak ktoś szuka naprawdę porządnej grzałki gdzie liczy się moc, to polecam każdemu przenośny piec wielkości właśnie zippo hand warmer - ogrzewacz węglowy. Ma również minusy ale zdecydowanym plusem jest cena - można kupić za 20-30zl i jest tańszy w użytkowaniu. Dla mnie to one sprawdzają się lepiej.

/Wytapatalkowane z Soniacza./