Zapasowy kamień

Wątpliwości związane z ZIPPO lecz nie o oryginalność tutaj pytamy
guzior

Zapasowy kamień

Post autor: guzior »

Otóż, zauważyłem, przeczytawszy po raz setny instrukcję do zippo, że radzą przechowywać zapasowy kamień pod filcową przykrywką, czyli gdzie? w komorze paliwowej? no, bo ja już nie wiem
Awatar użytkownika
ibek
Midnight Chrome
Midnight Chrome
Posty: 949
Rejestracja: wt sty 17, 2012 11:35 pm
Bday.: ... ZIPPO ..
E-bay: dezippo

Re: Zapasowy kamień

Post autor: ibek »

guzior pisze:pod filcową przykrywką
wlasnie tam, na wacie pod filcowa przykrywka :cool:
:kwas: Świat stoi dla nas otworem. Tylko dlaczego tym brązowym?
Awatar użytkownika
djarab
George Blaisdell
George Blaisdell
Posty: 4945
Rejestracja: śr kwie 13, 2011 5:07 pm
Bday.: \\ ZIPPO \\
Lokalizacja: Stahlhammer
Kontakt:

Re: Zapasowy kamień

Post autor: djarab »

W filcu jest dziurka, w którą można włożyć kamień, ale ja raczej nie jestem zwolennikiem przechowywania kamieni we wkładzie.
Hanys Przodowy
guzior

Re: Zapasowy kamień

Post autor: guzior »

aha. dzięki. po prostu dziwiłem się, bo wg. moich przekonań, po kontakcie z beną ( która bądź, co bądź, jest w wacie), jakość i wielkość iskry może być niewystarczająca do zapalenia
Awatar użytkownika
niejakub
Satin Chrome
Satin Chrome
Posty: 161
Rejestracja: pn paź 17, 2011 10:53 am
Bday.: \\\ ZIPPO \\\
Allegro: kuba_schuster
Lokalizacja: Sandnes NO

Re: Zapasowy kamień

Post autor: niejakub »

U mnie ten sposób sprawdza się od wielu lat. Polecam, kamień zawsze się kończy w nieodpowiednim momencie - tak masz zapas ;)
Byle do weekendu :)
inf
Street Chrome
Street Chrome
Posty: 39
Rejestracja: pt maja 13, 2011 10:19 am
Bday.: I ZIPPO VIII
Allegro: inforfinfor

Re: Zapasowy kamień

Post autor: inf »

guzior pisze:aha. dzięki. po prostu dziwiłem się, bo wg. moich przekonań, po kontakcie z beną ( która bądź, co bądź, jest w wacie), jakość i wielkość iskry może być niewystarczająca do zapalenia
Ale benzyna Zippo na otwartym powietrzu stosunkowo szybko paruje, dodatkowo przez "zaaplikowaniem" nowego kamienia, możesz go wytrzeć papierem toaletowym/chustka/rękawem - wedle uznania.
:)
guzior

Re: Zapasowy kamień

Post autor: guzior »

Raz na zawsze mówię: Nigdy więcej nie schowam kamienia bezpośrednio na wacie: po odchyleniu filcu w celu rutynowego napełnienia, ujrzałem na wacie dziwne, czarne resztki. Musiałem wymieniać watę. Dziękuję, chyba już wolę sprawdzać kamień i dokładać do rurki drugi tak, jak to robię od początku.
wampir1979
High Polished Chrome
High Polished Chrome
Posty: 473
Rejestracja: pt maja 13, 2011 4:07 pm
Bday.: / ZIPPO //
E-bay: wampir1979
Lokalizacja: Białystok/Vilnius

Re: Zapasowy kamień

Post autor: wampir1979 »

heee i to byl powod do wymiany waty?Ja na Twoim miejscu wymienil caly wklad przeciez masz okopcony komin i nadpalony knot.
Vlad Drăculea :wampir:
Awatar użytkownika
rolf
Gold Plated
Gold Plated
Posty: 1807
Rejestracja: pt maja 13, 2011 9:33 am
Bday.: A ZIPPO III
Lokalizacja: Sokołów Młp.

Odp: Zapasowy kamień

Post autor: rolf »

A oryginalnych kamieni używasz?
Bo ja zapasowe od zawsze tak przechowuję
i nigdy nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów.

Wysyłane z mojego XT910 za pomocą Tapatalk 2
guzior

Re: Zapasowy kamień

Post autor: guzior »

Kamienie w 100% są oryginalne. Nie wiem, gdzie popełniłem błąd...
ODPOWIEDZ