Płomień po chwili gaśnie.
- djarab
- George Blaisdell
- Posty: 4945
- Rejestracja: śr kwie 13, 2011 5:07 pm
- Bday.: \\ ZIPPO \\
- Lokalizacja: Stahlhammer
- Kontakt:
Re: Płomień po chwili gaśnie.
Ile benzyny wlewasz?
Jak czesto sie bawisz (odpalasz)?
Zapalniczke masz tydzien, wiec wnioskuje, ze czesto.
PS. wpisz prawidlowy wiek w profilu
Jak czesto sie bawisz (odpalasz)?
Zapalniczke masz tydzien, wiec wnioskuje, ze czesto.
PS. wpisz prawidlowy wiek w profilu
Hanys Przodowy
- lawcu
- Gold Plated
- Posty: 1850
- Rejestracja: ndz kwie 17, 2011 9:25 pm
- Bday.: // ZIPPO /
- Lokalizacja: Komorów
Re: Płomień po chwili gaśnie.
... trochę za dużo.Send pisze:knot jest przycięty do 2/3 komina.
Ja mam 2mm poniżej górnej krawędzi komina i jest zawsze
- lawcu
- Gold Plated
- Posty: 1850
- Rejestracja: ndz kwie 17, 2011 9:25 pm
- Bday.: // ZIPPO /
- Lokalizacja: Komorów
Re: Płomień po chwili gaśnie.
ale poradnikSend pisze:-Benzyny wlewam według poradnika jednego użytkownika youtube.
ja wlewam przez dziurkę w filcu do momentu aż zobaczę jak filc nasiąka i tyle. Zalanie wystarcza na ok. 2 tygodnie.
- lawcu
- Gold Plated
- Posty: 1850
- Rejestracja: ndz kwie 17, 2011 9:25 pm
- Bday.: // ZIPPO /
- Lokalizacja: Komorów
Re: Płomień po chwili gaśnie.
nawet nie wie w którą stronę kółko kręcić.
Re: Płomień po chwili gaśnie.
Nie wiedziałem, że napełnienianie Zippo jest takie skomplikowane Wydaje mi się, że kręcenie kółkiem w obydwie strony miało na celu jego "odblokowanie" .
- djarab
- George Blaisdell
- Posty: 4945
- Rejestracja: śr kwie 13, 2011 5:07 pm
- Bday.: \\ ZIPPO \\
- Lokalizacja: Stahlhammer
- Kontakt:
Re: Płomień po chwili gaśnie.
... ponieważ wierzchnia warstwa gęstrza ten grubsza nie nasiąknie i spowoduje, że nasza obudowa będzie zardzewiała w środku..."
Tankuje bez ściskania puszki, też ciekawe zjawisko
Tankuje bez ściskania puszki, też ciekawe zjawisko
Hanys Przodowy
- viciu
- George Blaisdell
- Posty: 4712
- Rejestracja: śr kwie 13, 2011 3:56 pm
- Bday.: /// ZIPPO //
- Allegro: viciufulik
- E-bay: viciufulik
- Lokalizacja: Marki
Re: Płomień po chwili gaśnie.
Czepiacie się chłopaka, a przecież Wyporski bywał na starym forum...
Może trickerzy tak właśnie tankują?
Send, mniemam, że problem nie tkwi w tankowaniu - kombinuj z ustawieniem knota i dopasowaniem wkładu do obudowy.
Może trickerzy tak właśnie tankują?
Send, mniemam, że problem nie tkwi w tankowaniu - kombinuj z ustawieniem knota i dopasowaniem wkładu do obudowy.
Zastrzegam, że te wiadomości pochodzą od vicia i nie mogę zapewnić o ich 100% pewności.
Pilkunnussija, koneser tatara zjedzonego jak najpóźniej, arbiter elegantiarum i wicepierdoła
Pilkunnussija, koneser tatara zjedzonego jak najpóźniej, arbiter elegantiarum i wicepierdoła
Re: Płomień po chwili gaśnie.
W mojej zapalniczce dzieje się tak, gdy jest za mało benzyny. Więc jeśli dużo się nią bawisz
to niewiem, w czym problem.
to niewiem, w czym problem.