Ślad po kombinerkach.

Jeśli coś Ci się zepsuło, lub jest sprawne inaczej, to pisz tutaj o poradę
Necromaniac
Street Chrome
Street Chrome
Posty: 2
Rejestracja: wt maja 17, 2016 3:46 pm
Bday.: |||| ZIPPO ||||

Ślad po kombinerkach.

Post autor: Necromaniac »

Witam. Dzisiaj dotarła do mnie nowa zapalniczka, Brushed Chrome, replika z 1935. Pierwszą rzeczą, która mi przeszkodziła w uzytkowaniu, było wysuwanie się rdzenia podczas zamykania zapalniczki. Szybko znalazłem solucję na youtube, w której złotym środkiem na ten problem było ściśnięcie obudowy kombinerkami. Pomogło, jednak moje najgorsze obawy się sprawdziły i na zapalniczce pozostały ślady po kombinerkach. Czytałem, że po 24 miesiącach można wysłać zapalniczkę do Niemiec, aby wszystkie uszczerbki weń i nań zostały naprawione. A przed upływem tych 24 miesięcy nie można wysłać? Jeśli odpowiedź jest twierdząca, chciałbym jakoś samemu temu zaradzić i tutaj pojawia się pytanie: Jak?
Jogi
Posty: 2771
Rejestracja: pn mar 14, 2011 2:22 pm
Bday.: J ZIPPO III
Allegro: czomon
Lokalizacja: Tarnów

Re: Ślad po kombinerkach.

Post autor: Jogi »

Gwarancja obejmuje działanie zapalniczki, a nie jej wygląd.

Niestety. Trzeba było albo osłonić obudowę szmatką, albo operować wkład.
Awatar użytkownika
djarab
George Blaisdell
George Blaisdell
Posty: 4945
Rejestracja: śr kwie 13, 2011 5:07 pm
Bday.: \\ ZIPPO \\
Lokalizacja: Stahlhammer
Kontakt:

Re: Ślad po kombinerkach.

Post autor: djarab »

Dokładnie. Albo rozszerzamy wkład, albo delikatnie PALCAMI możemy próbować ścisnąć obudowę.
Kurde, serio nie pomyślałeś, żeby zabezpieczyć ściskane powierzchnie? :zdziwko:
Hanys Przodowy
Necromaniac
Street Chrome
Street Chrome
Posty: 2
Rejestracja: wt maja 17, 2016 3:46 pm
Bday.: |||| ZIPPO ||||

Re: Ślad po kombinerkach.

Post autor: Necromaniac »

A te ślady da się jakoś wyeliminować?
Byłem pewien na 99%, że zostaną, ale filmik na youtube, gdzie koleś robił to bez żadnego zabezpieczenia zmylił mnie z tropu. Polak mondry po szkodzie.
ODPOWIEDZ