Coś przez co będziesz w szoku :D
: pn lut 01, 2016 6:19 pm
Panowie,zrobiłem bardzo głupią rzecz i teraz potrzebuje rady czy da sie coś z tym zrobić.
Jestem posiadaczem zippo od 2 miesięcy,nauczyłem sie kilu tricków,lecz w czasie robienia squezzy,odpadła mi górna klapka! :o Ta którą zamykamy zapalniczke,normalnie ta cała klapka pusta w środku,bo ten element który był tam zestalony? przypalony? Nie wiem jak to określić,został przy samej obudowie która właśnie obuduje body zapalniczki a góra jakby odpadła,więc jestem w wielkim szoku.Ale sluchajcie tego.W celu naprawy,myśle sobie,nie bede odsyłał do zippo,żeby mi naprawiali,myśle sobie,super glue i będzie git.Więc wyjąłem zapalniczke,nazwijmy to body,a jej obudowe,razem z tą klapką która odpadła - rest,no i biorę tą część która była przymocowana właśnie do górnej klapki,razem z tym systemem metalowym,dzięki któremu zapalniczka sie otwiera i zamyka,i kleje,wszystko ładnie pięknie po kilku sekundach,i mówie,dam temu jeszcze minute.No i wszystko ładnie pięknie,zalewam body i wkładam do obudowy,odkładam,po chwili próbuje otworzyć zapalniczke,a tam zalało lekko ten system otwierania i zamykania sie zapalniczki,przez co otwiera i zamyka sie ona z oporem lekkim i nie chodzi tak jak powinna,nie da sie z nią nic zrobić,a jeszcze lepsze,że jakieś krople może dostały się do środka przez co teraz kur*a nie moge nawet wyjąć zapalniczki.Jak myślicie,da sie coś z tym jeszcze zrobić? Bo jestem w szoku,jak to mogło się tam zalać.Myślałem,aby wziąć aceton (rozpuszczalnik) polać na ten system,i troszke tam w te pobrzeża gdzie mogło się dostać,myślicie,że dałoby rade poradzić sobie to z tym super glue i rozpuścić klej? Nie piszcie mi,co za głupote zrobiłem,bo było lekkomyślne,ale nie sądziłem że tak długo klej będzie schnął.Pozdrawiam.
Jestem posiadaczem zippo od 2 miesięcy,nauczyłem sie kilu tricków,lecz w czasie robienia squezzy,odpadła mi górna klapka! :o Ta którą zamykamy zapalniczke,normalnie ta cała klapka pusta w środku,bo ten element który był tam zestalony? przypalony? Nie wiem jak to określić,został przy samej obudowie która właśnie obuduje body zapalniczki a góra jakby odpadła,więc jestem w wielkim szoku.Ale sluchajcie tego.W celu naprawy,myśle sobie,nie bede odsyłał do zippo,żeby mi naprawiali,myśle sobie,super glue i będzie git.Więc wyjąłem zapalniczke,nazwijmy to body,a jej obudowe,razem z tą klapką która odpadła - rest,no i biorę tą część która była przymocowana właśnie do górnej klapki,razem z tym systemem metalowym,dzięki któremu zapalniczka sie otwiera i zamyka,i kleje,wszystko ładnie pięknie po kilku sekundach,i mówie,dam temu jeszcze minute.No i wszystko ładnie pięknie,zalewam body i wkładam do obudowy,odkładam,po chwili próbuje otworzyć zapalniczke,a tam zalało lekko ten system otwierania i zamykania sie zapalniczki,przez co otwiera i zamyka sie ona z oporem lekkim i nie chodzi tak jak powinna,nie da sie z nią nic zrobić,a jeszcze lepsze,że jakieś krople może dostały się do środka przez co teraz kur*a nie moge nawet wyjąć zapalniczki.Jak myślicie,da sie coś z tym jeszcze zrobić? Bo jestem w szoku,jak to mogło się tam zalać.Myślałem,aby wziąć aceton (rozpuszczalnik) polać na ten system,i troszke tam w te pobrzeża gdzie mogło się dostać,myślicie,że dałoby rade poradzić sobie to z tym super glue i rozpuścić klej? Nie piszcie mi,co za głupote zrobiłem,bo było lekkomyślne,ale nie sądziłem że tak długo klej będzie schnął.Pozdrawiam.