zippo sobie skacze...

[Dejot]

Witam. Mam wielki problem. Wiem, ze byly juz takie watki na forum ale moj problem nadal tkwi w zippo. Gdy odpalam moja zippo to plomien skacze tzn. Przygasa na ok. Pol sekundy i tak caly czas. Gdy przechyle zippo tak ze plomien znajduje sie prawie na kolku (tak jak ktos radzil na forum i lipa). Nwm juz co robic, zippo mam 7 miesiecy i jak ja kupilem (nowka) to bylo wszystko git. Pokorcilo mnie i ja rozebralem i jak ja od nowa zmontowalem to juz pojawil sie ten proble. Ukladalem knot we szystkie strony i nadal to samo. Dzis specjalnie ja przelalem i odstawilem na ok 15min. I nadal to samo. Wymienilalem knot 3 razy i w raz to samo. Caly czas lalem benzyne zippo (ale na niej to sie wlasnie zaczelo) i wczoraj kupilem ronsonola bo tanszy (xd) ale wraz jest ten sam problem. Kombinowalem z ulozeniem knota w kominie i w srodku. Nic. Odsylac na gwarancje?

[oppiz]

Tak.

Wysłane z GT-I9505

[Lee]

Spróbuj jeszcze mocno dopchnąć watę a ewentualny jej niedobór uzupełnij zwykłą białą watą kosmetyczną.

Czasem we wkładzie między wacikami tworzy się mała komora powietrzna i gromadzące się tam opary benzyny wydostają się na zewnątrz powodując opisane przez Ciebie zjawisko.