Re: Wieczorek
: pn lut 13, 2017 9:09 pm
Fiduś... ale masz oko.... 
Strona 9 z 9
Re: Wieczorek
: pn lut 13, 2017 9:23 pm
Zbyszku - trochę inaczej. Kupiłem sobie podobną i pamiętałem, że u Wieczorka, jakoś, trochę inaczej wyglądała, więc postanowiłem to sprawdzic
Re: Wieczorek
: pn lut 13, 2017 9:41 pm
Fido , Normalnie szacun za bystre łoko.
Re: Wieczorek
: wt lut 14, 2017 11:10 am
Spokojnie...fidusinski pisze:No nic przykro mi i przepraszam, że Cię uświadomiłem. Mimo wszystko jest bardzo fajna
Jestem lekko wkurzony z obecną wiedzą jak to wyglądało, a jak jest...(tego kto to zrobił za jaja bym powiesił...) ale dziękuje Fido.
Świadomość czasami jest cenniejsza niż słodka niewiedza...Teraz przynajmiej wiem na co polować
Re: Wieczorek
: wt lut 14, 2017 3:19 pm
Areczku to może po tych ciasteczkach od Wojtusia ? 
P.s. a nie jednak, bo nie jadłem
P.s. a nie jednak, bo nie jadłem
Re: Wieczorek
: wt lut 14, 2017 3:24 pm
fidusinski pisze:Areczku to może po tych ciasteczkach od Wojtusia ?
P.s. a nie jednak, bo nie jadłem
A żałuj żałuj , ja w życiu lepszych ciasteczek nie jadłem.
Re: Wieczorek
: wt lut 14, 2017 3:25 pm
Wojtuś na pewno jeszcze będzie piekłRe: Wieczorek
: wt lut 14, 2017 3:28 pm
Ostatnio piekłem. Ale takie mocuchy wyszły, że nawet mnie składały... Dałem znajomemu na jakąś domówkę, to nawet gorzały nie otworzyli, bo siły nie mieli z pełnymi brzuszkami.
Na majówkę nie wiem jak będzie, ale na zlot wypieki przywiozę obowiązkowo.
Wybaczcie offtop.
Na majówkę nie wiem jak będzie, ale na zlot wypieki przywiozę obowiązkowo.
Wybaczcie offtop.