Zaplamiona wyściółka gablotki na 20 szt.

[Enzo]

Przed chwilą podczas robienia porządków dostrzegłem małą plamkę na wyściółce gablotki.
Była w sąsiedztwie moich Zippo odzianych w skórkę.
Ponieważ od czasu do czasu swoje staruszeczki skórkowe przecieram kremem w celach konserwacyjnych , doszedłem do wniosku że to właśnie odrobina tłuszczu i postanowiłem ją usunąć.
W efekcie jeszcze bardziej rozmazałem małą plamkę (za co nienawidzę siebie oraz otaczającego mnie świata) i w tym momencie wygląda to dosyć paskudnie.
Wiem że sporo z Was posiada takie gablotki , pytam więc :

- czy ktoś wie jak można doczyścić ową wyściółkę ? (jest to przypuszczalnie czarny filc grubości około 1 cm)
- czy ktoś wie czy gdzieś w Warszawie można na zamówienie zrobić nową ? (szukałem w necie , ale jakoś nie mogę znaleźć)

Wiem że Gierzow zamienił w swojej gablotce czarną na czerwoną.
Mógłbyś mnie Szymku pokierować jak tego można dokonać ?
A może została Ci tamta stara , czarna ? (mogę odkupić)

[Gierzow]

Nowa wyściółka została naklejona na starą. Jeśli chcesz żeby ktoś Ci to zrobił ładnie to musisz pytać tapicera, albo jak w moim przypadku, introligatora.

[Enzo]

Ale jak , Szymku to zrobiłeś ?
Poszedłeś z gablotką na wzór do introligatora ?
Z czego zrobiona jest ta nakładka ? (w sensie czy jest to cienki filc , czy karton do passe partout z taką fakturą)

Jest parę firm , które wycinają laserowo otwory w filcu , ale po pierwsze dysponują tylko cienkim filcem (najwyżej 2 mm) a po drugie ,nie wiem czy będą ze mną chcieli gadać w sprawie jednej sztuki.
Dodatkowo oczekują wzoru do wycięcia w correlu lub innych plikach , co dla mnie jest niewykonalne :dontgetit:

[Gierzow]

Oddałem ja do introligatora. Chodziło jedynie o naklejenie na starą wyściółkę warstwy czerwonego materiału (nie wiem co to dokładnie jest) jakie mi po prostu u introligatora zaproponowano.

Niby nic, ale sam nie byłbym w stanie zrobić tego ładnie

[lawcu]

Ja swoje gablotki w środku czyszczę wilgotną szmatką, bo dobrze zbiera kurz który się jednak przedostaje.
Jeśli Twoje zabrudzenie powstało od zatłuszczenie kremem ... ja zaryzykowałbym użyć coś typu wanish czy płyn do mycia kuchni i delikatnie szmateczką poprzecierał.

[Jogi]

Jest taki vanish do dywanow w proszku, rozsypuje sie go na czyszczonej powierzchni a potem po 20 min. zbiera odkurzaczem. Wszystko na sucho.

Ciapane z Tapatalk

[Enzo]

Spróbuję ....
Jednak po moich eksperymentach z benzyną ekstrakcyjną , zmywaczem do paznokci , sprayem czarnym do renowacji nubuku , płynem do naczyń + woda , łzy , chyba żadne specyfiki już nie pomogą.

Zresztą spierniczyłem tylko paseczek na szerokość krótkiego boku zapalniczki ,który oddziela jedną od drugiej.

Po zapełnieniu zapalniczkami , plamsko się gubi , ale i tak przy okazji kupowania nowych gablotek , tą wymienię bo mimo wszystko nie mogę się z tym pogodzić ...

[Enzo]

Już wszystko wiem.
Wyściółka , to nie jest żaden filc , tylko sztuczna pianka udająca takowy.
Wszelkie próby czyszczenia jakimikolwiek rozpuszczalnikami skończą się porażką taką jak moja
Dopuszczalne jest tylko tak jak robi lawcu a najlepiej na sucho , odkurzaczem.
Natchniony odpowiedzią Szymka , przeprowadziłem odpowiednie próby z wklejeniem na wierzch jakiejś tkaniny.
W efekcie , gablotkę odkupił współpracownik i będzie miał gablotkę wyściełaną zielonym suknem.
Najgorsze jest idealne wycięcie 20 otworów na zapalniczki , ale po przyjęciu garści Relanium i cierpliwości chińskiego wytwórcy spinaczy , powinno się udać.
Ja , natomiast , dzięki uprzejmości Kosy sprawiłem sobie nową gablotkę

Ale ... wyściółka z zielonego sukna tak mi się spodobała , że o ile koledze się uda wyciąć otwory tak , żebym mógł je zaakceptować , poważnie rozważam wyklejenie takim suknem gablotek do moich gracików WWII (zielony , butelkowy kolor o wiele korzystniej wyeksponuje Black Crackle niż czarny). Ale decyzja jeszcze nie zapadła.

[Nasty]

do metody na "sucho" polecam rolkę do czyszczenia ubrań