Viciu!viciu pisze:Dla mnie cena zaporowa. I nie chodzi o to, że się nie uzbiera przez pół roku - tegoroczna kosztowała połowę tego i zamówień było czterdzieści kilka. Więc jak będzie dwa razy tyle - może dwadzieścia zapalniczek będzie...
To nie cena zadecydowała o małym zainteresowaniu tegorocznej forumowej tylko jej niska atrakcyjność: to zwykła zapalniczka nie wytworzona całkowicie w Bradford. Co innego Jubileuszowa, wykonana w Bradford, Sterling Silver, armor, piękne pudełko...Taka zapalniczka musi nabierać wartości. Jeden z naszych Kolegów wyliczył, że taka zapalniczka to koszt powyżej 500 zł.Optymista! Według moich wyliczeń to co najmniej 1000 - 1200 zł. Czy taką kwotę można uzbierać? Można! Wysokość mojej emerytury nie rzuca na kolana, dlatego zwykłej forumowej nie kupię ale atrakcyjną Jubileuszową już tak. Jak nie odłożę to w ostateczności zatrudnię się w charakterze ciecia na budowie /10 zł za godzinę, w Warszawie/. Parę dni temu spacerowałem ulicą Francuską i natrafiłem na ogłoszenia w knajpkach i kawiarniach - pracownika przyjmę.To też może być szansa. Młodsi Koledzy niż ja, mają większe możliwości dodatkowego, lepszego zarobku. Nie wystarczy narzekać, że świat jest podły a rząd nieudolny tylko brać się do roboty z odrobiną determinacji.