Wice & Kawały
- djarab
- George Blaisdell
- Posty: 4945
- Rejestracja: śr kwie 13, 2011 5:07 pm
- Bday.: \\ ZIPPO \\
- Lokalizacja: Stahlhammer
- Kontakt:
Re: Wice & Kawały
Do pokoju syna, który się masturbował wpada matka.
Syn zdziwiony mówi do niej:
- Może nauczyłabyś się pukać?
Matka na to spokojnym głosem:
- Ty też.
Syn zdziwiony mówi do niej:
- Może nauczyłabyś się pukać?
Matka na to spokojnym głosem:
- Ty też.
Hanys Przodowy
- djarab
- George Blaisdell
- Posty: 4945
- Rejestracja: śr kwie 13, 2011 5:07 pm
- Bday.: \\ ZIPPO \\
- Lokalizacja: Stahlhammer
- Kontakt:
Re: Wice & Kawały
Pewien młody szwedzki turysta zawitał do karczmy na szwedzkiej prowincji.
Zamówił sobie piwko, usiadł grzecznie i patrzy na starego Szweda obalającego na smutno kolejne szklaneczki i mruczącego ciągle pod nosem:
- Zabudowałem ze 100 mostów. Kurwa, 100 mostów i czy ktoś mnie nazywa Svenem budowniczym? No nie!!!
- Postawiałem z 200 stodół. Kurwa, 200 cholernych stodół i czy ktoś mnie nazywa Svenem cieślą? No nie!!!
- Zasadziłem 1000 drzew. No 1000 drzew to jest coś, ale czy ktoś mnie nazywa Svenem ogrodnikiem? No nie!!!
- Ale raz, tylko jeden raz. Jeden cholerny raz i to jeszcze po pijaku…
Zaintrygowany młody Szwed pyta szynkarza o to osobliwe zjawisko. A szynkarz tylko machnął ręką i powiedział:
- Nie przejmuj się, to tylko stary Sven owcojebca.
Zamówił sobie piwko, usiadł grzecznie i patrzy na starego Szweda obalającego na smutno kolejne szklaneczki i mruczącego ciągle pod nosem:
- Zabudowałem ze 100 mostów. Kurwa, 100 mostów i czy ktoś mnie nazywa Svenem budowniczym? No nie!!!
- Postawiałem z 200 stodół. Kurwa, 200 cholernych stodół i czy ktoś mnie nazywa Svenem cieślą? No nie!!!
- Zasadziłem 1000 drzew. No 1000 drzew to jest coś, ale czy ktoś mnie nazywa Svenem ogrodnikiem? No nie!!!
- Ale raz, tylko jeden raz. Jeden cholerny raz i to jeszcze po pijaku…
Zaintrygowany młody Szwed pyta szynkarza o to osobliwe zjawisko. A szynkarz tylko machnął ręką i powiedział:
- Nie przejmuj się, to tylko stary Sven owcojebca.
Hanys Przodowy
- zingourou
- Jednopostowiec
- Posty: 1
- Rejestracja: wt kwie 26, 2016 8:03 am
- Bday.: G ZIPPO III
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Wice & Kawały
Ostatnio to mnie rozbawiło
Pewna dziewczyna późnym wieczorem wraca do domu i ciągle myśli jak to strasznie chce się jej palić, ale nie ma papierosów. Już pod domem dochodzi do wniosku, że musi zapalić. Widzi na pobliskiej ławce siedzi trzech żuli. Podchodzi do nich i pyta czy nie poczęstowali by jej papierosem, ci na to przystają, ale każą jej zrobić sobie laskę. Dziewczyna po chwili namysłu z niechęcią przystaje na tę propozycję. Po kwadransie jest już po wszystkim, dziewczyna dostaje papierosa, ale uświadamia sobie, że nie ma ognia. Zwraca się więc do mężczyzn z prośbą o ogień, ci dają jej zapalniczkę. Błysk ognia oświetla na moment jej twarz, po czym daje się słyszeć dialog:
- Agnieszka?!
- Tato?!
- Agnieszka!!! To ty palisz?!!!
_________________
Jak żyć? Jak żyć, bez codziennej dawki tytoniu? Jako księgowa Krakowska często muszę wychodzić zapalić, bo bym oszalała...
Pewna dziewczyna późnym wieczorem wraca do domu i ciągle myśli jak to strasznie chce się jej palić, ale nie ma papierosów. Już pod domem dochodzi do wniosku, że musi zapalić. Widzi na pobliskiej ławce siedzi trzech żuli. Podchodzi do nich i pyta czy nie poczęstowali by jej papierosem, ci na to przystają, ale każą jej zrobić sobie laskę. Dziewczyna po chwili namysłu z niechęcią przystaje na tę propozycję. Po kwadransie jest już po wszystkim, dziewczyna dostaje papierosa, ale uświadamia sobie, że nie ma ognia. Zwraca się więc do mężczyzn z prośbą o ogień, ci dają jej zapalniczkę. Błysk ognia oświetla na moment jej twarz, po czym daje się słyszeć dialog:
- Agnieszka?!
- Tato?!
- Agnieszka!!! To ty palisz?!!!
_________________
Jak żyć? Jak żyć, bez codziennej dawki tytoniu? Jako księgowa Krakowska często muszę wychodzić zapalić, bo bym oszalała...
- trywian
- Street Chrome
- Posty: 3
- Rejestracja: śr maja 25, 2016 4:37 pm
- Bday.: .... ZIPPO ...
- Lokalizacja: Dom
Re: Wice & Kawały
Mąż żoną w kuchni, przygotowują śniadanie. On kroi chleb, ona nastawia jajka. Nagle żona mówi do męża:
- Bierz mnie, bierz, w tym momencie!
Facet zbaraniał (nigdy tak nie robiła), uznał, że to najpiękniejszy dzień w jego życiu.
Zabrał się za nią na kuchennym blacie.
Po wszystkim żona podziękowała i wróciła do gotowanych jajek.
Mąż, wciąż zszokowany zapytał:
- Kochanie, czemu nie robimy tego częściej?
Na to ona:
- Po prostu, minutnik się zepsuł.
- Bierz mnie, bierz, w tym momencie!
Facet zbaraniał (nigdy tak nie robiła), uznał, że to najpiękniejszy dzień w jego życiu.
Zabrał się za nią na kuchennym blacie.
Po wszystkim żona podziękowała i wróciła do gotowanych jajek.
Mąż, wciąż zszokowany zapytał:
- Kochanie, czemu nie robimy tego częściej?
Na to ona:
- Po prostu, minutnik się zepsuł.
- djarab
- George Blaisdell
- Posty: 4945
- Rejestracja: śr kwie 13, 2011 5:07 pm
- Bday.: \\ ZIPPO \\
- Lokalizacja: Stahlhammer
- Kontakt:
Re: Wice & Kawały
Poprosiłem ładną azjatkę o numer telefonu.
Wykrzyczała: "Sex, sex, sex. Free sex tonight"...
Jej koleżanka po chwili sprostowała: 666-3629...
Wykrzyczała: "Sex, sex, sex. Free sex tonight"...
Jej koleżanka po chwili sprostowała: 666-3629...
Hanys Przodowy
- djarab
- George Blaisdell
- Posty: 4945
- Rejestracja: śr kwie 13, 2011 5:07 pm
- Bday.: \\ ZIPPO \\
- Lokalizacja: Stahlhammer
- Kontakt:
Re: Wice & Kawały
Gada dwóch kumpli:
- moja żona kazała mi wczoraj przygotować naszego ryżego synka na pierwszy dzień w szkole
- i co zrobiłeś?
- dałem mu w ryj i zabrałem kieszonkowe
- moja żona kazała mi wczoraj przygotować naszego ryżego synka na pierwszy dzień w szkole
- i co zrobiłeś?
- dałem mu w ryj i zabrałem kieszonkowe
Hanys Przodowy
- Beeker
- George Blaisdell
- Posty: 3776
- Rejestracja: ndz maja 15, 2011 9:40 pm
- Bday.: | ZIPPO
- Allegro: psmb
- E-bay: psmb70
- Lokalizacja: Lublin i okolice
Re: Wice & Kawały
Heheeehehe
P.S. Echo czy cóś?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
P.S. Echo czy cóś?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
"Zostawcie to Polakom. Dla nich nie ma nic niemożliwego." - Napoleon Bonaparte (Somosierra, 1808)
- Beeker
- George Blaisdell
- Posty: 3776
- Rejestracja: ndz maja 15, 2011 9:40 pm
- Bday.: | ZIPPO
- Allegro: psmb
- E-bay: psmb70
- Lokalizacja: Lublin i okolice
Re: Wice & Kawały
Szkoła w mieście powiatowym. Nauczycielka, radna PO pyta uczniów:
- Drogie dzieci, kto z Was popiera KOD?
Wszyscy oprócz Jasia podnoszą rękę.
- A Ty Jasiu dlaczego nie podniosłeś ręki?
- Bo ja jestem Narodowcem - odpowiada Jasiu.
- Dlaczego?
- Bo moja mama jest Narodowcem, mój tata jest Narodowcem, rodzeństwo ma poglądy narodowe. No to ja też!
- Ależ Jasiu - odpowiada Pani - przecież nie należy zawsze brać przykładu z rodziny. A gdyby np. Twoja mama była komunistką, tata złodziejem a brat homoseksualistą to co wtedy?
- To wtedy pewnie bym popierał KOD- odpowiada Jasiu...
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- Drogie dzieci, kto z Was popiera KOD?
Wszyscy oprócz Jasia podnoszą rękę.
- A Ty Jasiu dlaczego nie podniosłeś ręki?
- Bo ja jestem Narodowcem - odpowiada Jasiu.
- Dlaczego?
- Bo moja mama jest Narodowcem, mój tata jest Narodowcem, rodzeństwo ma poglądy narodowe. No to ja też!
- Ależ Jasiu - odpowiada Pani - przecież nie należy zawsze brać przykładu z rodziny. A gdyby np. Twoja mama była komunistką, tata złodziejem a brat homoseksualistą to co wtedy?
- To wtedy pewnie bym popierał KOD- odpowiada Jasiu...
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
"Zostawcie to Polakom. Dla nich nie ma nic niemożliwego." - Napoleon Bonaparte (Somosierra, 1808)