Narzekalnia, czyli Frustrat Area
- Kisiel
- High Polished Chrome
- Posty: 212
- Rejestracja: pt kwie 22, 2011 8:33 pm
- Bday.: J ZIPPO VII
- Lokalizacja: Zielona
Re: Narzekalnia, czyli Frustrat Area
A mnie denerwuje, że w Polsce są takie Ćwo... jak pewien pan zajmujący się wypełnianiem wniosków . No niech go .... , tyle obiecywał że już ma wszystko gotowe i że zaraz wyśle mój wypełniony wniosek - jak co do czego to gdyby nie to że wstałem o 4:00 i zobaczyłem pustą skrzynkę e-mailową to zostałbym z pustymi rękami.
Ale powiedzcie jak człowiek, reklamujący się jako porządna firma, który przez telefon mówi że za 2h wszystko będzie dopięte na ostatni guzik ,a potem nie da się do niego dodzwonić - jak można tak robić ? Toć to chore jest.
Ale powiedzcie jak człowiek, reklamujący się jako porządna firma, który przez telefon mówi że za 2h wszystko będzie dopięte na ostatni guzik ,a potem nie da się do niego dodzwonić - jak można tak robić ? Toć to chore jest.
-
- Midnight Chrome
- Posty: 600
- Rejestracja: pt maja 13, 2011 6:40 am
- Bday.: // ZIPPO //
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Narzekalnia, czyli Frustrat Area
Rozumiem Twoje rozgoryczenie.Kisiel pisze:
Ale powiedzcie jak człowiek, reklamujący się jako porządna firma, który przez telefon mówi że za 2h wszystko będzie dopięte na ostatni guzik ,a potem nie da się do niego dodzwonić - jak można tak robić ? Toć to chore jest.
W tamtym roku postanowiliśmy aby z mieszkania w mieście przeprowadzić się do domu na peryferiach.
Jeszcze nawet łopata nie została wbita w grunt a już doświadczenia zniechęcają do działania. Wszystko na początku wygląda pięknie i profesjonalnie ale potem okazuje się że nikt nie dotrzymuje terminów, przestaje odbierać telefon, wszyscy robią łaskę że w ogóle żyją...
Strach pomyśleć co będzie dalej
Życie jest zbyt krótkie, żeby bezpiecznie usuwać zewnętrzną pamięć USB
Re: Narzekalnia, czyli Frustrat Area
Co mnie najbardziej denerwuje i czego boję się najbardziej?
…ludzkiej nieodpowiedzialności.
Zanim nie zostałem kierowcą takie filmy nie ruszały mnie ani trochę, kiedy jednak człowiek pojeździ jakiś czas widzi, że w tych filmach nie ma ani krzty przesady. Było już na forum, ale myślę, że warto co jakiś czas obejrzeć tego typu film i pamiętać, że nie wszystko zależy od nas i nawet jeśli jesteśmy świetnymi kierowcami, ktoś może wsiąść za kółko po jednym głębszym, może być zaspany, jeździć zupełnie bez wyobraźni, albo zwyczajnie się zagapić…
…ludzkiej nieodpowiedzialności.
Zanim nie zostałem kierowcą takie filmy nie ruszały mnie ani trochę, kiedy jednak człowiek pojeździ jakiś czas widzi, że w tych filmach nie ma ani krzty przesady. Było już na forum, ale myślę, że warto co jakiś czas obejrzeć tego typu film i pamiętać, że nie wszystko zależy od nas i nawet jeśli jesteśmy świetnymi kierowcami, ktoś może wsiąść za kółko po jednym głębszym, może być zaspany, jeździć zupełnie bez wyobraźni, albo zwyczajnie się zagapić…
-
- Posty: 2771
- Rejestracja: pn mar 14, 2011 2:22 pm
- Bday.: J ZIPPO III
- Allegro: czomon
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Narzekalnia, czyli Frustrat Area
Każdy polak jest świetnym kierowcą! Każdy! Zwłaszcza ten co ścina zakręty jadąc z naczepą. Oba boki skasowane, gonitwa za bucem, i co?VipoV pisze:nawet jeśli jesteśmy świetnymi kierowcami
"Jo żech cie chłopie nie widzioł"...
Re: Narzekalnia, czyli Frustrat Area
Jak ja to dobrze znamJogi pisze:Każdy polak jest świetnym kierowcą! Każdy! Zwłaszcza ten co ścina zakręty jadąc z naczepą. Oba boki skasowane, gonitwa za bucem, i co?VipoV pisze:nawet jeśli jesteśmy świetnymi kierowcami
"Jo żech cie chłopie nie widzioł"...
- mci1
- Satin Chrome
- Posty: 142
- Rejestracja: czw maja 12, 2011 11:06 pm
- Bday.: \\\ ZIPPO \\\
- Allegro: magzippo
- Lokalizacja: Kraków
Re: Narzekalnia, czyli Frustrat Area
Irytuje mnie, gdy ktoś próbuje mi wmówić, że tłumacz google jest dobrym narzędziem do tłumaczenia.
Zippo - Srippo!
- gacoperz
- Posty: 3353
- Rejestracja: pn mar 14, 2011 11:30 am
- Bday.: / ZIPPO /
- Allegro: gacurro
- Lokalizacja: Bochnia
- Kontakt:
Re: Narzekalnia, czyli Frustrat Area
Jak się używa go z głowa to jest dobrymmci1 pisze:Irytuje mnie, gdy ktoś próbuje mi wmówić, że tłumacz google jest dobrym narzędziem do tłumaczenia.
-
- Midnight Chrome
- Posty: 600
- Rejestracja: pt maja 13, 2011 6:40 am
- Bday.: // ZIPPO //
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Narzekalnia, czyli Frustrat Area
Tak samo jak tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie.mci1 pisze:tłumacz google jest dobrym narzędziem do tłumaczenia.
Życie jest zbyt krótkie, żeby bezpiecznie usuwać zewnętrzną pamięć USB
Re: Narzekalnia, czyli Frustrat Area
A mnie denerwuje burdel w informacji w WKU, oni sami tam nie wiedzą, jak mam stać się zawodowym żołnierzem.