Sens życia wg Was

Dział forum w którym można poruszać tematy nie związane z ZIPPO
Awatar użytkownika
Cyntel
Street Chrome
Street Chrome
Posty: 84
Rejestracja: ndz maja 15, 2011 2:50 pm
Bday.: A ZIPPO V
Allegro: cyntelfuga
Lokalizacja: Szczecin

Re: Sens życia wg Was

Post autor: Cyntel »

VipoV pisze:
Enzo pisze:To znaczy że najlepiej pomagać innym - nienawidząc siebie i czuć się przy tym źle ? :niepewny:
Albo na przykład charytatywnie zatrudnić się w firmie produkującej rowery na stanowisko testera i testować rowery po uprzednim pozbyciu się siodełka.
To już raczej asceza.

Ja nadal obstaję przy determinizmie. Już posługując się przykładem karmy: zakładam, że takie wierzenie mi odpowiada i będę postępował w sposób, aby karma była: 1 - na plus, 2 - na minus, 3 - złoty środek. Muszę wybrać jedną z tych opcji, wiec już tutaj zaczyna się wspomniany determinizm, ponieważ zaczynam postępować w jeden konkretny sposób, aby nie wyjść poz obrane ramy. Więc jeżeli będę chciał mieć karmę na plus, to zdeterminowany będe do tego, aby pomóc babci wsadzić zakupy do autobusu i nie zachowam się w inny sposób jeżeli mam postępować zgodnie ze swoim założeniem, które to determinuje mnie do jedynej słusznej akcji w takim momencie.

Mam nadzieję, że w miarę jasno to przedstawiłem ;)
Awatar użytkownika
Enzo
George Blaisdell
George Blaisdell
Posty: 3450
Rejestracja: pt kwie 22, 2011 9:28 pm
Bday.: .. ZIPPO .
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Sens życia wg Was

Post autor: Enzo »

max Ty egoisto , TY !!!!

Chociaż ... twój uczynek ulegnie wyzerowaniu , bo chociaż dzisiaj będziesz czuł się świetnie , to jutro jutro będzie słabo.

I złota zasada : im świetniej dziś , tym słabiej jutro :hyhy:

Czyli generalnie : możesz równie dobrze nie pić i wyjdzie na to samo (w sensie karmicznym) ;)

Cyntel

Naprawdę , sporo odruchów serca występuje u mnie instynktownie (bo tak mnie wychowano) i bez żadnej kalkulacji karmicznej :)
== >> 30.07.2009 ; 12.04.2016 [N.D.M.Ż.] << ==

MOJA KOLEKCJA >>> http://www.zippoenzo.pl <<<
VipoV

Re: Sens życia wg Was

Post autor: VipoV »

Cyntel pisze:
VipoV pisze:
Enzo pisze:To znaczy że najlepiej pomagać innym - nienawidząc siebie i czuć się przy tym źle ? :niepewny:
Albo na przykład charytatywnie zatrudnić się w firmie produkującej rowery na stanowisko testera i testować rowery po uprzednim pozbyciu się siodełka.
To już raczej asceza.
To raczej masochizm, nie asceza :zakrecony:
Awatar użytkownika
Cyntel
Street Chrome
Street Chrome
Posty: 84
Rejestracja: ndz maja 15, 2011 2:50 pm
Bday.: A ZIPPO V
Allegro: cyntelfuga
Lokalizacja: Szczecin

Re: Sens życia wg Was

Post autor: Cyntel »

Enzo pisze:Naprawdę , sporo odruchów serca występuje u mnie instynktownie (bo tak mnie wychowano) i bez żadnej kalkulacji karmicznej :)
Wydaje mi się, że instynktu nie nabywa się na drodze wychowania, tylko jest wrodzony.
Co do odruchów serca, dla mnie to świadome działanie i dodawanie doń ładnej otoczki i utopijnej ideologii.
Awatar użytkownika
Enzo
George Blaisdell
George Blaisdell
Posty: 3450
Rejestracja: pt kwie 22, 2011 9:28 pm
Bday.: .. ZIPPO .
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Sens życia wg Was

Post autor: Enzo »

Może źle to ująłem.
Nie instynktownie , a odruchowo , chociaż odruchy też są chyba wrodzone... :niepewny:

Tak czy siak : np. bez jakiejkolwiek kalkulacji ustępuję miejsca starszym osobom w środkach komunikacji , oddaję właścicielowi zgubione , a znalezione przeze mnie pieniądze i generalnie staram się być uczciwy (co wprawia mnie w egoistyczne zadowolenie).

Ale : znam złodziei z uczciwych rodzin i bandytów wychowanych przez spokojnych ludzi.

I wtedy jak jest ? Instynkt czy wychowanie ?

Jakie będzie dziecko , które mamusia sadza obok siebie na siedzeniu , zamiast wziąć na kolana , podczas , gdy obok , stojąc dogorywa staruszka , a dzieciaczyna z mamusią gapi się bezczelnie ?
Gdzie odruch litości , instynktu czy czego tam jeszcze ?

Jaką otoczkę i ideologię do tego dodasz ?

A może powiesz jaki jest sens i zasady życia według Ciebie ?
Ostatnio zmieniony sob cze 18, 2011 5:19 pm przez Enzo, łącznie zmieniany 1 raz.
== >> 30.07.2009 ; 12.04.2016 [N.D.M.Ż.] << ==

MOJA KOLEKCJA >>> http://www.zippoenzo.pl <<<
Mefistofeles
Street Chrome
Street Chrome
Posty: 18
Rejestracja: sob maja 14, 2011 7:16 am
Bday.: F ZIPPO VIII
Allegro: kelthalas

Re: Sens życia wg Was

Post autor: Mefistofeles »

Enzo pisze:Ale : znam złodziei z uczciwych rodzin i bandytów wychowanych przez spokojnych ludzi.
Podobno nie jest prawdą, że nikt bandytą się nie rodzi, a raczej w kodzie genetycznym mamy zapisane, jak będziemy się rozwijać i zachowywać. Dlatego na przykład dzieci z rodzin skrajnie patologicznych mogą wyrosnąć na dobrych, uczciwych ludzi o złotym sercu lub powielać wzorce rodziców. Nie umniejszam oczywiście roli wychowania, bo i ono i środowisko ma na nas ogromny wpływ, ale to już inny, choć powiązany, temat. Też sądzę, że to już z narodzinami wiadomo, jacy będziemy, tylko nie potrafimy tego odczytać, znaleźć - wtedy ani najlepsza, ani najgorsza rodzina nie zmieni naszego wewnętrznego Ja (bo dlaczego zdarza nam się czytać, że dziecko z kochającej się, uczciwej rodziny z klasy średniej, lubiane przez rówieśników i nie mające kłopotów większych, nagle morduje swoich rodzicieli? Sądzę, że to tłumaczy dlaczego.)
Awatar użytkownika
Cyntel
Street Chrome
Street Chrome
Posty: 84
Rejestracja: ndz maja 15, 2011 2:50 pm
Bday.: A ZIPPO V
Allegro: cyntelfuga
Lokalizacja: Szczecin

Re: Sens życia wg Was

Post autor: Cyntel »

Enzo pisze:Jakie będzie dziecko , które mamusia sadza obok siebie na siedzeniu , zamiast wziąć na kolana , podczas , gdy obok , stojąc dogorywa staruszka , a dzieciaczyna z mamusią gapi się bezczelnie ?
Gdzie odruch litości , instynktu czy czego tam jeszcze ?
Zależy o jakim dziecku mówimy, ale jeżeli jest to niemowlę, czy też niesamodzielne dziecko, to moim zdaniem logiczne będzie utylitarne postępowanie matki chroniące dziecko, a nie pomoc konającej osobie która i tak jest już bezproduktywna w przeciwieństwie do dziecka które w przyszłości będzie siłą roboczą itp.

Nie wiem tylko czy dobrze zrozumiałem użyte przez ciebie formułowanie "konająca staruszka"
Awatar użytkownika
Enzo
George Blaisdell
George Blaisdell
Posty: 3450
Rejestracja: pt kwie 22, 2011 9:28 pm
Bday.: .. ZIPPO .
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Sens życia wg Was

Post autor: Enzo »

Mefistofeles pisze:kodzie genetycznym mamy zapisane
Mefistofeles pisze:ani najlepsza, ani najgorsza rodzina nie zmieni naszego wewnętrznego Ja
A ja uważam że to efekt reinkarnacji ... i już :)

-- 18 cze 2011, o 19:30 --
Cyntel pisze:utylitarne postępowanie matki chroniące dziecko, a nie pomoc konającej osobie która i tak jest już bezproduktywna w przeciwieństwie do dziecka które w przyszłości będzie siłą roboczą itp.
Ja , niestety (a może - ma szczęście) , jestem wychowany inaczej i jak dla mnie jest to objaw braku poszanowania starszych i ogólnego zdziczenia.
Bo pokolenie które wyrośnie w takim duchu powyżyna się nawzajem ...
Odnośnie siły roboczej , to śmiem wątpić. Mamusia , która nie uświadamia dziecku że starszym NALEŻY sie szacunek , może w przyszłości stać się ofiarą własnego dziecka , przyzwyczajonego żo ono siedzi a inni niech się walą. I będzie leżało w wyrze do góry dupskiem a mamusia niech zpierd...la na zachcianki.

-- 18 cze 2011, o 19:33 --
Cyntel pisze:Nie wiem tylko czy dobrze zrozumiałem użyte przez ciebie formułowanie "konająca staruszka"
Nie użyłem takiego sformułowania ...

A dziecko : jakie by nie było .
Dla niemowlęcia , czy niesamodzielnego , chyba bezpieczniej jest na kolanach mamy.
== >> 30.07.2009 ; 12.04.2016 [N.D.M.Ż.] << ==

MOJA KOLEKCJA >>> http://www.zippoenzo.pl <<<
Awatar użytkownika
Cyntel
Street Chrome
Street Chrome
Posty: 84
Rejestracja: ndz maja 15, 2011 2:50 pm
Bday.: A ZIPPO V
Allegro: cyntelfuga
Lokalizacja: Szczecin

Re: Sens życia wg Was

Post autor: Cyntel »

Enzo pisze:Ja , niestety (a może - ma szczęście) , jestem wychowany inaczej i jak dla mnie jest to objaw braku poszanowania starszych i ogólnego zdziczenia.
Bo pokolenie które wyrośnie w takim duchu powyżyna się nawzajem ...
Tak czy inaczej się powyrzyna, taka już mentalność ludzi. Mam tylko nadzieję, że dobór naturalny zadziała odpowiednio i doprowadzi do jakiegoś logicznego końca.

Nie uważam za zdziczenie braku szacunku dla osób, które nie okazują go względem innych, a niestety starsi ludzie w naszym kraju, częściej zachowują się jak hołota niż niejedna młoda osoba, czego doświadczam na co dzień w środkach komunikacji miejskiej czy też na ulicy.
Do tego dochodzi ich niezdrowo wścibska mentalność i chamstwo, którego u siebie nie dostrzegają, a wytykają to innym. Ja już byłem wyzywany przez jakichś nieokrzesanych staruszków od faszystów, tylko dlatego że zwróciłem mu uwagę jak zaczął najeżdżać na moją dziewczynę po tym, jak jej pies miał srakę i skończyły jej się worki żeby posprzątać 7 gówno z kolei.
Albo kobieta która zwraca jej uwagę, że posprzątała kupę po psie, a nie wytarła mu dupy ! Noż kur...a w jakim ja społeczeństwie żyję do cholery ?!

To tylko dwa przykłady a takich akcji w tygodniu jest wiele. A może to ja jestem jakimś socjopatą nieprzystosowanym do życia w społeczeństwie ? Może też powinienem zacząć na wszystkich drzeć mordę zamiast kulturalnie zwracać im uwagę ?

Odbiegłem chyb od tematu, więc wracajac do dyskusji:
Taki rozpieszczony dzieciak, w końcu przekona się w końcu, że rodziców kiedyś zabraknie i dostanie kopa w dupę. Wtedy albo przetrwa zmieniając postawę, albo zostanie naturalnie wyeliminowany.
Awatar użytkownika
Enzo
George Blaisdell
George Blaisdell
Posty: 3450
Rejestracja: pt kwie 22, 2011 9:28 pm
Bday.: .. ZIPPO .
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Sens życia wg Was

Post autor: Enzo »

Cyntel pisze:Taki rozpieszczony dzieciak, w końcu przekona się w końcu, że rodziców kiedyś zabraknie i dostanie kopa w dupę. Wtedy albo przetrwa zmieniając postawę, albo zostanie naturalnie wyeliminowany.
Niestety , nie od razu ...

Najpierw może obrabować , albo zabić parę niewinnych osób ... :cwaniak:

Cyntel nie posądzaj mnie o zgredostwo :niepewny: , ale , ja , widząc małolatów w dresach , drących mordę po nocy i uważających że rządzą światem , najchętniej eliminowałbym ich zastrzykiem w kręgosłup , ale takim , żeby bardzo bolało ....

Owszem , starsi ludzie również potrafią być upierdliwi i wkurzający , ale przynajmniej nie oklepią Cię bejsbolem jak im zwrócisz uwagę ...

Już się zmęczyłem tą dyskusją i nie będę więcej pisał ...
== >> 30.07.2009 ; 12.04.2016 [N.D.M.Ż.] << ==

MOJA KOLEKCJA >>> http://www.zippoenzo.pl <<<
ODPOWIEDZ